"O psie który strzegł gwiazd" ⭐ czyli manga 🥹 przez którą wylałam morze łez.
Coś pięknego 💔 poznajemy historię nie tylko kilku przeuroczych psiaków, ale też ich właścicieli. Najbardziej zaskakujące jest, to że wszystko się ze sobą wspaniale łączy. Uwierzycie mi, po pewnym czasie odnosi się wrażenie, jakby układane przez was puzzle same wskakiwały na swoje miejsce.
[RW] Wiem... dziwne porównanie 🤗 ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
Istny rollercoaster EMOCJI! Manga nie tylko wzrusza, ale też skłania do swoistej refleksji na życiem.
Uwielbiam ją 🍂 pod każdym względem! Kreska jest niezwykła ( i to bardzo), a bohaterowie bardzo życiowi. Nic nie zostaje owinięte w bawełnę i i upiększone... bolesna rzeczywistości... ale wciąż tli się promyk nadziei.
Czasami zdarzało mi się śmiać przez łzy... więc odrobina dobrego humoru też się znajdziecie.
[RW] Ten widok na pewno niektóre osoby w moim domem... napawał niepokojem 😳 najpierw ryczy... potem zanosi się śmiechem.
Poza tym...
To najlepszy zakup życia 🐶
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz